
Optymizm można rozwijać. Oto sposoby, które pomogą zmienić podejście
2 lutego obchodzimy Dzień Pozytywnego Myślenia, który przypomina, że warto szukać jasnych stron w każdej sytuacji. Pomysłodawczyną tego nietypowego święta jest amerykańska psycholog Kirsten Harrell, która wskazywała, że pozytywne nastawienie może wspierać proces leczenia i poprawiać jakość życia. Jak przekonuje Michalina Goławska, psycholog z Politechniki Lubelskiej, optymizmu można się nauczyć, a jego rozwijanie może przynieść wymierne korzyści.
Dlaczego skłonność do pesymizmu jest tak powszechna?
Już od najmłodszych lat uczymy się skupiać na błędach. W szkole nauczyciele często podkreślają nasze pomyłki, a sukcesy bywają pomijane. Takie podejście przenosimy w dorosłe życie, przez co więcej uwagi poświęcamy porażkom niż osiągnięciom. To może wpływać na nasze samopoczucie i poczucie własnej wartości.
Jak budować pozytywne nastawienie?
Według ekspertki z Politechniki Lubelskiej zmiana podejścia wymaga świadomego działania i może rozpocząć się od drobnych kroków. Kluczowe jest docenianie siebie nawet za najmniejsze osiągnięcia.
– Udało ci się wstać punktualnie? Świetnie! Przeczytałaś dzieciom książkę, choć wcześniej brakowało ci czasu? To też sukces. Ważne jest, aby pod koniec dnia zauważać te małe zwycięstwa i mówić sobie: "To mi się udało" – podkreśla Michalina Goławska.
Optymizm jako narzędzie do radzenia sobie z trudnościami
Pozytywne nastawienie nie oznacza ignorowania problemów, lecz wiarę w to, że jesteśmy w stanie sobie z nimi poradzić. Każdy napotyka trudności – studenci zmagają się z egzaminami, dorośli z pracą, a wszyscy z codziennymi obowiązkami.
– Warto zadawać sobie pytanie: "Co mogę zrobić, żeby było mi lepiej?". Pozytywne myślenie nie usuwa problemów, ale daje energię i motywację do ich przezwyciężania – wyjaśnia psycholog.
Optymizm jest zaraźliwy. Warto dzielić się nim z innymi
Pozytywne nastawienie może wpływać nie tylko na nasze samopoczucie, ale również na ludzi wokół. Optymizm działa podobnie jak uśmiech – może poprawić nastrój całej grupy.
– Jeżeli będziemy bardziej pozytywni, to łatwiej będzie nam żyć w społeczeństwie, a społeczeństwo też będzie od nas ten optymizm brało – podsumowuje Goławska.
Optymizm można traktować jako narzędzie, które pomaga radzić sobie z życiowymi wyzwaniami. Warto świadomie rozwijać w sobie pozytywne myślenie, bo może ono przełożyć się na lepszą jakość życia i relacji z innymi.