Współpraca
Prowadzisz ciekawy biznes w Lublinie?
Napisz o tym.
Redakcja
ul. Bursztynowa 31,
20-576 Lublin
Kontakt
kontakt@naszlublin.pl
tel: 606 281 023
Niedawno wszelkie środki masowego przekazu przedstawiły tragiczne zdjęcia z okropnych zdarzeń w USA . Aż w sześciu stanach przeszły intensywne trąby powietrzne, które wprost zmiotły z powierzchni ziemi całe tereny miejskie. Szacuje się, że w konsekwencji gigantycznej siły trzydziestu tornad, które szalały na terenie zasadniczo stanu Kentucky mogło zginąć przeszło 100 osób, a ilość poszkodowanych oceniana jest na blisko tysiąc. Przeszło pięćset tysięcy osób zostało bez dostępu do prądu. 10-tysięczne miasto Manfield w Kentucky zostało definitywnie zrównane z ziemią. Zniszczone zostały szkoły, domy, fabryki i magazyny. Pozostał zaledwie gruz. Chociaż nadal trwają działania ratunkowe i usuwanie strat, sekwencja tornad, jakie przeszły 10 i 11 grudnia 2021 roku została określona przez prezydenta USA, Joe Bidena jako „prawdopodobnie największy kataklizm w historii USA”.
Co stoi za tym, że w nowoczesnym państwie z świetnym systemem ostrzegawczym, z całkowitą gotowością służb ratunkowych dochodzi do tak wielkiej katastrofy? Dlaczego człowiek, mimo technologii, dalej przegrywa z przyrodą? Żeby odpowiedzieć sobie na to wątpliwość, należy najpierw poznać, czym jest tornado.
Każdy z nas pewnie widział zdjęcie lub filmik przedstawiające trąbę powietrzną. To taka pionowa, obracająca się kolumna lejkowata, która ma zarazem połączenie z ziemią i z podstawą chmury cumuonimbus. Tornada występują na niemalże każdym kontynencie (z wyjątkiem Antarktydy), w średnich szerokościach geograficznych. Jednakże obszarem, na którym zjawiska te występują zwykle, jest terytorium Stanów Zjednoczonych. Weług ostatnich pomiarów dochodzi tam do w przybliżeniu 1200 tornad w ciągu roku, na ogół w czasie letnim. Lecz w obszarze środkowych stanów trąby powietrzne pojawiają się dodatkowo w miesiączkach zimowych, kiedy dochodzi do cieplejszych temperatur. Dla porównania dane europejskie odnotowują przeciętnie około 400 takich zjawisk.
Skąd się bierze tornado, co je napędza? Możemy sobie odpowiedzieć na to pytanie poznając cechy klimatyczne amerykańskiego obwodu zwanego kolokwialnie Aleją tornad. To środkowy strefa kraju, rozciągający przez stany Teksas, Oklahoma, Kansas, Luizjana, Nebraska, Iowa i Dakota Południowa. Nieraz kwalifikuje się do niej również Minnesota, Wisconsin, Kentucky, Illinois, Indiana, Missouri , Dakota Północna oraz Ohio.
Na terenie tych stanów występuje szczególnie obfita liczba trąb powietrznych. Spowodowane jest to tym, że w środkowym miejscu gorące masy powietrza napływające z Zatoki Meksykańskiej napotykają się z zimnym prądem znad Gór Skalistych. Cieplejsze powietrze jest wypychane przez chłodny prąd do góry, tam tworzy się intensywny prąd wstępujący. wznosi on masywną chmurę burzową cumulonimbus. Wznoszące się i opadające masy powietrza wewnątrz chmury zaczynają intensywnie wirować i tak powstaje mezocyklon.
Siła tornado może mieć przeróżną skalę zniszczenia, do jej określenia służy sześciostopniowa skala Fujity (F0-F6). Tornada, które dokonały tak wielkich tragicznych następstw w grudniu 2021 w USA zostały zakwalifikowane jako siła F4. Strach zatem pomyśleć, jak wielkim kataklizmem muszą być żywioły w wyższej skali, stopień F6 jest wręcz astronomiczny i analizowany przez meteorologów jako nieprawdopodobny. Dla porównania trąby powietrzne, czy tornada szkwałowe w Europie nie przekraczają zwykle siły F3, powstają z reguły w okolicy Holandii jak również Wielkiej Brytanii. W Polsce są to zazwyczaj krótkie zjawiska w terenie Pomorza, Parku Sowińskiego i na poziomie - jednej z Ziemi Lubuskiej, Wielkopolskę, aż po Mazury, a drugiej z Małopolski, poprzez Kielecczyznę, aż po Wyżynę Lubelską.
do dziś uznaje się, że największym żywiołem na świecie było tornado El Reno w Oklahomie z 2013 r., miało aż 4,2 km szerokości i prędkość 476 km/h, w ciągu 40 minut poczyniło zniszczeń na 40 milionów dolarów. Zaś najwięcej ofiar śmiertelnych pochłonęło tornado Tri-state w 1925 roku. Wiało z prędkością ok. 117 km/h przez ponad 3,5 godziny. Jego moc określana jako F5 oraz ponad 350-kilometrowy zakres były przyczyną śmierci aż 695 osób.
Zwiększająca się liczebność i siła tornad, pojawiających się również w miesiącach zimowych skłania klimatologów do podejmowania badań nad ich przyczynami. Z jakiego powodu natężenie tornad jest tak zaskakująco duża, co czyni, że powstają tak błyskawicznie i gwałtownie. Niezmiernie rozbudowany, nowoczesny system ostrzegawczy, stosowne procedury zachowania podczas trąby powietrznej, w dalszym ciągu jednak są niewystarczające. Do dziś bowiem nie ma kompletnej informacji na temat szczegółowego przebiegu kształtowania się trąby powietrznej. Meteorolodzy prowadzą ciągłą obserwację pogody i analizują ryzyko powstania zjawiska na podstawie wskazania warunków sprzyjających powstaniu tornada. Używają z nowoczesnych modeli numerycznych, które przetwarzają dane przesyłane ze specjalnych tzw.