Dawny Zakładowy Dom Kultury Cukrowni Garbów, przez lata opuszczony i zaniedbany, zyska nową funkcję. Studenci Politechniki Lubelskiej przygotowali koncepcję jego rewitalizacji, uwzględniając potrzeby mieszkańców. W budynku powstanie Centrum Innowacji Kulturalnej, zachowujące elementy charakterystyczne dla lat 50. XX wieku.

Inspiracja przyszła z telewizji

Pomysł odnowienia budynku zrodził się po obejrzeniu programu telewizyjnego. Małgorzata Sanaluta, zastępca wójta gminy Garbów, zobaczyła w nim projekt studentów Politechniki Lubelskiej, którzy przeprowadzali rewitalizację innego obiektu w gminie Piaski. Zainspirowana, postanowiła zaproponować podobne działania w swojej gminie.

– Budynek ten był kiedyś sercem kulturalnym naszej społeczności – mówi Sanaluta. – Funkcjonowało w nim kino, stołówka, odbywały się spotkania mieszkańców. Po prywatyzacji cukrowni popadł w ruinę. Gmina odkupiła go na licytacji, by przywrócić mu dawną świetność.

Kino, kawiarnia i przestrzeń dla mieszkańców

Obiekt znajduje się w Zagrodach Przybysławicach, gdzie mieszka około 1800 osób, ale planowane Centrum ma służyć całej gminie. Mieszkańcy podkreślają, że brakuje im miejsca do spotkań.

– Największą atrakcją było kino Świt – wspomina Waldemar Matraszek, mieszkaniec Zagród. – Wyświetlano tam zarówno filmy dla dzieci, jak i nowości kinowe, choć z pewnym opóźnieniem. W latach 60. i 70. działał tu klub „Pod strzechą” – rodzaj kawiarni, gdzie można było napić się kawy, brać udział w konkursach i spotkaniach. Organizowano tu także koncerty i wydarzenia artystyczne. To miejsce naprawdę tętniło życiem.

Samorząd nie czekał na wakacyjne warsztaty studentów i zaprosił ich do pracy już w grudniu. Projektowanie rozpoczęto od inwentaryzacji budynku – wykonano pomiary, dokumentację fotograficzną i przeprowadzono spotkania z mieszkańcami oraz władzami gminy.

Nowoczesna koncepcja z elementami stylu PRL

Zadanie nie było łatwe, ponieważ mieszkańcy mieli wiele pomysłów na przyszłe funkcje obiektu. Najważniejsze było zachowanie sali kinowej, która może pełnić również funkcję widowiskową. W projekcie uwzględniono także kawiarnię z barem na tarasie, kręgielnię, wirtualną strzelnicę, salę taneczną, ściankę wspinaczkową oraz przestrzeń warsztatową.

Studenci zadbali o estetykę projektu, łącząc nowoczesność z nawiązaniami do lat 50. XX wieku. W aranżacji wnętrz pojawiły się elementy wzornictwa PRL, socrealistyczne detale i motywy wycinanek Ignacego Dobrzyńskiego. Również otoczenie budynku zostanie zagospodarowane – zaplanowano plac zabaw oraz paleniska na ogniska.

– Chcieliśmy stworzyć przestrzeń, która odpowiada na potrzeby społeczności – mówi Martyna Łęcka, studentka trzeciego roku architektury. – Uwzględniliśmy wielofunkcyjne pomieszczenia, które mogą być dostosowane do różnych wydarzeń i spotkań.

Rewitalizacja ma nie tylko przywrócić budynek do życia, ale także wzmocnić więzi społeczne i stworzyć przestrzeń integracyjną dla mieszkańców gminy.