Zakończył się finał Pekao S.A. Pucharu Polski kobiet w koszykówce. Mimo emocjonującej pogoni, Polski Cukier AZS UMCS Lublin uległ PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wielkopolski 81:86. Mecz dostarczył kibicom wielu niezapomnianych wrażeń.
Mocny start gorzowianek i nerwowy początek lublinianek
Spotkanie rozpoczęło się przewagą zespołu z Gorzowa, który szybko wyszedł na prowadzenie (3:6). Stella Johnson, liderka AZS UMCS, odpowiedziała skutecznymi rzutami, wyrównując wynik. Choć lublinianki próbowały nawiązać walkę, błędy w rozegraniu pozwalały rywalkom przejmować inicjatywę. Po pierwszej kwarcie gorzowianki prowadziły 24:21, a trener Karol Kowalewski wprowadzał roszady w składzie, próbując poprawić grę zespołu.
Druga kwarta – dominacja AJP
Druga odsłona należała niemal w całości do drużyny trenera Dariusza Maciejewskiego. Gorzowianki narzuciły wysokie tempo, zdobywając serię 10 punktów z rzędu i zwiększając prowadzenie do 21:31. Lublinianki, mimo starań, nie były w stanie odnaleźć drogi do kosza rywalek. Straty i brak skuteczności w ofensywie sprawiły, że na przerwę zespół z Gorzowa schodził z 20-punktową przewagą (54:34).
Lublinianek pogoń w trzeciej kwarcie
Po przerwie drużyna z Lublina poprawiła grę w obronie i zaczęła niwelować stratę. Skuteczność Stelli Johnson oraz Magdaleny Szymkiewicz pozwoliła zdobyć 10 punktów z rzędu. Gorzowianki, dotychczas niemal bezbłędne, zaczęły odczuwać zmęczenie. Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 71:56, ale zielono-białe nie zamierzały się poddawać.
Decydująca kwarta i walka o każdy punkt
W ostatniej odsłonie AZS UMCS rzucił się w pogoń za rywalkami. Skuteczna gra Zuzanny Kulińskiej oraz akcje zza łuku Teany Muldrow zmniejszyły stratę do 10 punktów. Na trzy minuty przed końcem akademiczkom brakowało już tylko ośmiu punktów (73:81). Bohaterska postawa Stelli Johnson, która zakończyła mecz z 31 punktami, podtrzymywała nadzieje kibiców. Jednak mimo walki do ostatnich sekund zielono-białe przegrały 81:86.
Statystyki i najważniejsze momenty
Najlepsza po stronie AZS UMCS była Stella Johnson z 31 punktami. Magdalena Szymkiewicz dorzuciła 16 oczek, a Teana Muldrow zakończyła z wynikiem 13 punktów. W drużynie z Gorzowa wyróżniły się Stephanie Miller (21 punktów) oraz Lindsay Walker (19 punktów).
Pomimo przegranej lublinianki pokazały serce do gry, a ich pogoń w drugiej połowie była dowodem ogromnego potencjału zespołu. Gorzowianki udowodniły swoją dominację, zdobywając puchar dzięki niemal perfekcyjnej skuteczności w pierwszej połowie.
Finał, który zapisze się w pamięci kibiców lublinianek
Choć finał Pekao S.A. Pucharu Polski zakończył się zwycięstwem PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wielkopolski, drużyna z Lublina zasłużyła na ogromne brawa. Ich determinacja i walka do końca pokazują, że zielono-białe są zespołem, z którym należy się liczyć w nadchodzących rozgrywkach.
