Dynamiczny początek, gorzka końcówka

Polski Cukier AZS UMCS Lublin poniósł dotkliwą porażkę w wyjazdowym meczu ze Ślęzą Wrocław. Spotkanie, rozegrane w sobotę, zakończyło się wynikiem 89-64 na korzyść gospodyń. Choć pierwsze dwie kwarty dawały nadzieję na wyrównany pojedynek, druga połowa należała bezsprzecznie do wrocławianek.

Obiecujący start lublinianek

Lublinianki rozpoczęły mecz z energią. Magdalena Szymkiewicz szybko zdobyła pierwsze punkty, dając drużynie prowadzenie (2-4). W kolejnych minutach oba zespoły zmagały się z niską skutecznością, ale AZS UMCS wykorzystał swoje szanse dzięki punktom Miškinienė, Kulińskiej i Zempare, obejmując prowadzenie 13-7. Chociaż gospodynie odrobiły część strat, celnym rzutem za trzy zakończyła kwartę Stella Johnson, powracająca po kontuzji (14-18).

Druga kwarta to walka punkt za punkt, a przewaga lublinianek stopniała do dwóch oczek. Trener Krzysztof Szewczyk zareagował przerwą na żądanie, po której Magdalena Szymkiewicz kontynuowała świetną grę, zdobywając 12 punktów w pierwszej połowie. Przed przerwą AZS UMCS prowadził 37-32, głównie dzięki wsparciu Dominiki Ullmann.

Przełom w drugiej połowie

Po zmianie stron Ślęza Wrocław narzuciła swoje tempo gry. Poprawa celności oraz agresywna defensywa pozwoliły gospodyniom szybko objąć prowadzenie (40-37). Pomimo wysiłków Laury Miškinienė i Stelli Johnson, wrocławianki zwiększały przewagę. Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 62-47, co postawiło przyjezdne w trudnej sytuacji przed decydującą częścią meczu.

Ślęza nie do zatrzymania

W ostatniej kwarcie Ślęza utrzymała wysoką intensywność. Kapitalnie spisywała się Robbi Ryan, która zakończyła mecz z dorobkiem 30 punktów. Dobre momenty miała Laura Miškinienė, notując double-double (15 pkt., 11 zb.), ale to nie wystarczyło, by zmniejszyć różnicę punktową. Mecz zakończył się wynikiem 89-64 na korzyść gospodyń, które zdominowały drugą połowę.

Składy drużyn

1KS Ślęza Wrocław: Ryan (30), Strautmane (18), Mielnicka (14), Wińkowska (13), Nunn (6), Pyka (5), Hjern (3), Kozik, Rakowska (DNP), Skowron (DNP), Kurach (DNP).
AZS UMCS Lublin: Szymkiewicz (18), Miškinienė (15), Johnson (11), Ullmann (7), Trzeciak (6), Zempare (3), Kulińska (2), Stanaćev (2), Adamczuk, Kusiak.

Kolejne wyzwanie przed AZS UMCS

Lublinianki będą miały okazję do rehabilitacji w kolejnym spotkaniu, ale porażka we Wrocławiu pokazuje, że muszą poprawić grę w obronie i utrzymać koncentrację przez cały mecz.

źródło: AZS UMCS, oprac. red.