Jest w gminie Sławatycze, 43 km od  Białej Podlaskiej, na południe od Krzywowólki miejsce niezwykłe i tajemnicze. Jeśli czytałeś o prasłowiańskich mitach i  legendach lub masz w głowie barwne historie fantasy o nimfach, ułudach i leśnych elfach to leśny krąg Mucharyniec mógłby stworzyć do nich idealny klimat i scenerię.

Niezwykłe uroczysko budzi wiele niespokojnych emocji, owiane jest grozą, przywołuje niepokój i lęk. Mucharyniec bowiem tworzy lekko wyniesiony idealny leśny krąg otoczony równymi trzęsawiskami, na których od setek lat nie porastają drzewa. Mokradła te okalają leśną wyspę na około 30-40 metrów, tworząc wokół nieprzystępną fosę. Tajemniczy teren zajmuje powierzchnię około 5 ha pośród gęstych lasów. W porach deszczowych jest to bardzo trudno dostępne miejsce, pełne bagnisk i mokradeł. Ponadto brak jest stałej i wytyczonej ścieżki. Najstarsi dobrze wiedzą, że to zamieszkujące Mucharyniec licho plącze dróżki i szlaki, by poprowadzić zagubionego wędrowca wprost na trzęsawiska. Dlatego budzący grozę krąg jest miejscem odludnym i dostępnym tylko dla nielicznych śmiałków. Ci, którzy mimo mrożących w żyłach opowieści chcą na własne oczy zobaczyć to mroczne i tajemnicze trzęsawisko muszą uzbroić się w kompas, wysokie kalosze i towarzystwo. Na terenie Mucharyńca nie ma zasięgu telefonii komórkowej, a GPS bardzo chętnie dogaduje się z tamtejszym lichem i prowadzi na manowce.

Wśród najstarszych mieszkańców okolicznych wsi powiada się, że w Mucharyńcu w dawnych czasach stała cerkiew, która „zapadła się pod ziemię”. Biorąc pod uwagę bardzo grząski teren nie jest trudno uznać choć namiastkę tej legendy za prawdę. Podobno niejeden sprzęt fotograficzny, kalosz, czy plecak również zniknęły w ruchomej bagnistej ziemi. Chociaż tak naprawdę historie o cerkwiach, które zapadały się pod ziemię  nie są rzadkie. Jest co najmniej kilka białowieskich legend o podobnej fabule, wzmianki o cerkwi znikającej pod ziemię opisał nawet słynny etnograf, popularyzator kultury tradycyjnej Oskar Kolberg.

W Mucharyńcu miała również cudownie ukazać się Matka Boża. Ponoć świadectwem tego  objawienia są pozostawione ślady swych stóp oraz odcisk różańca na kamieniach.  Kamienie na pamiątkę objawienia zostały przeniesione z Mucharyńca i zobaczyć je można przy Kaplicy w Krzywowólce.

Do dziś nie ma potwierdzonych opisów historii Mucharyńca. Wiele jednak wskazuje na to, że jest to miejsce stworzone ręką człowieka. Ale jak mozolną i ogromną pracę musiałby ktoś wykonać, aby stworzyć takie miejsce? Czy rzeczywiście w dawnych czasach człowiek sam byłby w stanie okiełznać w takich warunkach naturę? Może spróbujesz odkryć zagadkę tajemniczego kręgu? Skorzystaj z Mapy Google, która wskaże ci kierunek trasy na Mucharyniec.